180 tys. widzów programu Doroty Wysockiej-Schnepf. Hitem odcinek o Macierewiczu

Jestem pełen podziwu, że aż 180 tysięcy widzów marnuje czas na seanse nierzetelności, manipulacji, popierania jednej opcji, w dodatku z potwornymi brakami warsztatowymi. No ale bycie w telewizji rodem z zajezdni autobusowej zobowiązuje, a jej obecny szef na pewno potrafi coś podpowiedzieć, bo przecież ma tak bogate doświadczenie telewizyjne, że położył nawet program w podrzędnej kablówce, a teraz równa z ziemią TVP

Przynajmniej, nigk nie zrywa programu, jak Naimski pewnej dziennikarce, która jeszcze pracowała w Republice.

Jestem pełen podziwu, że już od 7:03 pisowskie trolle naparzają w klawiaturę na WM i same sobie stukają plusy pod postami w dużych ilościach.

Chcą zerwać forum, jak Naimski program w Republice. Nawet na pytania nie odpowiadają. Por...o trolle Sakiewicza.

Przecież to jest gadanie do swoich. PO gada do swojej bańki a PIS gada do swojej bańki. Tymczasem Grigorij Braun ma na to wyebane i zbiera elektorat z reszty rynku. Szczytem absurdu i zmarnowaną szansą było wystawienie Schnepfowej do wywiadu z siostrą Brauna. Ten wywiad powinien zrobić ktoś, kto się z Braunem nie zgadza, ale jest z konserwatywnej prawicy. Wystawienie do wywiadu synowej Maksymiliana Schnepfa to tylko paliwo dla Brauna i jego sekty. Kogo tym wywiadem przekonała? Wyborców Brauna? Potencjalnych wyborców Brauna? Nie. Gadała do tych, którzy nie muszą słuchać siostry Brauna, by wiedzieć, jaki to typ. Tak się tworzy bańki informacyjne, gadając do swoich.