Netflix: oglądalność tych treści potroiła się w ciągu 5 lat

Dlaczego Canal+ nie emituje już dziś anime na antenie swojej stacji? W latach 90-tych i na początku 2000-tych to Canal+ był promotorem gatunku w Polsce (środowe wieczory z anime). Potem był Hyper+. Niestety w pewnym momencie kierownictwo zmieniło się i anime poszło do kosza. We Francji w Canal+ Online jest bardzo bogata oferta anime (w tym dużo filmów pełnometrażowych anime).
Wiem... jest ta współpraca z Crunchyroll. Ale czemu Canal+ nie robi dziś nic samodzielnie?
Dlaczego na antenie Canal+ nie ma filmów anime, które były chociażby w polskich kinach (np. Belle, Suzume, Chłopiec i czapla czy zremasterowany klasyczny Akira) ? Dlaczego nie odnowicie licencji na tytuły emitowane kiedyś w Hyper+ (których Crunchyroll w Polsce i tak nie posiada)?

Nie da się w polskim streamingu obejrzeć nieśmiertelnych klasyków w rodzaju "Akira", "Ghost in the Shell 2: Innocence", "Millennium Actress", "Perfect Blue", "Wolf Children", "Tekkonkinkreet", "Vampire Hunter D" czy "Ninja Scroll".

Osoby, które rządzą w polskich stacjach tv i platformach streamingowych mają niestety nikłe pojęcie o gatunku anime :-(

Mnie denerwuje, iż bardzo często w serwisach streamingowych, sklepach czy nawet Allegro nieprawidłowo przypisuje się kategorię anime do produkcji, które nie mają z anime nic wspólnego (typu animacje amerykańskie od Disney czy Pixar)